Cyber fabula wirtualny seks

 

Cyber fabuła wirtualny seks uprawiaj.

 Znajdujemy na czacie niby chętną osobę, chętną do popisania

Czy znacie jakąś dobrą cyber fabułę ?

Czasami ktoś zadaje takie pytanie, a brak jest jednoznacznych odpowiedzi. To tak jak z polecaniem jakiegoś filmu, gdy nie wiadomo, jaki gatunek filmów, dana osoba lubi oglądać, jedni wolą komedie, inni horrory.

Nie tyle jaką cyber fabułę polecacie, a raczej jaki wstęp zastosować, aby był fajny….

A historie obrazkowe można znaleźć po internetach, wystarczy dopisać podpisy pod zdjęciami.

 

Cyber fabuła wirtualny seks uprawiaj

 Jasnowłosa kobieta w okularach zwichnęła nogę w kostce, to wydarzenie zauważył, akurat przechodzący w pobliżu domorosły terapeuta Zenobiusz Spostrzegawczy, któremu szczególnie utkwił w pamięci dorodny biust. Po chwili niezdecydowania i rozkojarzenia zastanymi widoczkami …

 

Postanowił kobietę zapisać na odpowiednią terapię …. poprzez umowne włożenie długopisu w dekolt sukienki wypowiedzenie formułki zaproszenia.

 

 Udzielił na miejscu pierwszej wstępnej pomocy …

 

Był tak dobry, że z własnej nieprzymuszonej woli, sam zgodził się zaprowadzić wymagającą pomocy na terapię.

 

Najpierw zmierzył dotykowo puls i temperaturę piersi ….

Aby później zastosować odpowiednie działania → zobacz jakie.

A resztę sami sobie dopiszcie…..

 

Są pokazane w necie historie, w których kobieta dostaje kartkę, gdzie napisane jest Ty musisz się pieprzyć, zostałaś wyznaczona na seks. Czy to w domu, czy w biurze, a i też na ulicy, nawet jak jest całkiem nieznajomą 

 

.I dla kobiety jest to obowiązek konieczny iść z kimś w wyznaczone miejsce. lub czekać w domu, lub na chodniku…

 

Wszystkie drogi prowadzą do seksu.

Ale trzeba zastanowić się czego oczekujemy od cyber fabuły. jeśli tylko podniecania bez opowiadania przy okazji jakiejś historii, to to będzie tylko cyber.

Dlatego przy cyber fabule warto sobie uzgodnić czy się przy okazji podniecamy, czy tylko namiętnie i twórczo piszemy mając na celu pobudzenie naszej wyobraźni.

 

Dobry scenariusz podstawą cyber fabuły

Następna, czy dwie strony powinny znać scenariusz, lub przynajmniej streszczenie o czym będziemy fantazjować? Można się spotkać z opiniami, że tylko jedna strona powinna znać scenariusz, a druga strona ma się zapoznawać w czasie pisania, stopniowo poznawać historię. Że czasami próba dowiedzenia się szczegółów o czym będziemy pisać kończy się histerią osobnika, że on sam nie będzie wymyślał, a druga strona przyjdzie na gotowe już.

Tak więc dobrze by było, aby jedna ze stron miała gotowy scenariusz, lub nawet kilka. Aby druga strona mogła wybrać co jej pasuje, zastanowić i ewentualnie wprowadzić zmiany…. co jej by lepiej pasowało. Choćby pisać w sposób bardziej łagodny, lub bardziej ostry.